Komentarze: 0
Dzisiaj doszłam do poważnego i brzemiennego w skutakch wniosku. Mianowicie NIE MOGĘ SIĘ DŁUŻEJ TAK ROZRASTAĆ!!!! Idzie lato, dziewczyny w skąpych spódniczkach, ja powinnam zrzucić to sadełko... A co robię? Ano od godziny siedzę na kompie i pochłaniam drugą paczkę emememsów. Dziwi mnie tylko jedno: dlaczego nikt, ABSOLUTNIE nikt nie ostrzegł mnie przed tym że zamieniam się w słoniczkę ?! Mama twierdzi że nic nie zauważyła. Łukasz (my brother) że nie raz mi mówił (aha jasne...). Ale najbardziej podłamał mnie Jacek (mój chłopak). Powiedział, że w tych krągłościach jest mi całkiem do twarzy!!! Ja mu sruuu przez łeb a on, że mi odbiło. Nie odzywam się do niego.
Postanowiłam. Odchudzam się. Będę to robić dopóki nie zacznę wyglądać jak człowiek! Koniec, kropka, skończyłam. Dziękuję.